Depresja poporodowa u mężczyzn

Chociaż z początku wielu osobom trudno zrozumieć takie zjawisko, to nie da się ukryć, że depresja poporodowa u mężczyzn istnieje i jest realnym problemem. Tego rodzaju zaburzenie psychiczne wygląda oczywiście nieco inaczej niż u kobiet, które niedawno urodziły dziecko, ale oba te stany, zarówno matki, jak i ojca, łączy właśnie fakt pojawienia się na świecie syna czy córki. 

Młody tata z depresją? Temat tabu!

O zdrowiu psychicznym świeżo upieczonych mam mówi się coraz więcej i także intensyfikuje się działania w kierunku odpowiedniego dbania o psychikę po porodzie. Jednak kwestia występowania objawów depresji poporodowej u ojców wydaje się być ciągle tematem tabu. Niestety, pokutuje tutaj stereotypowe spojrzenie na mężczyznę, który ma być zawsze silny i nie okazywać słabości, a w dodatku po urodzeniu się dziecka musi dbać o utrzymanie rodziny. 

Tymczasem specjaliści szacują, że nawet do 25% ojców doświadcza tuż po narodzinach malucha objawów depresji poporodowej, jednak jedynie ułamek z nich szuka konkretnej pomocy u specjalisty! Dlatego o takich zaburzeniach warto, a nawet trzeba mówić głośno – im bardziej społeczeństwo buduje świadomość takiego stanu rzeczy, tym łatwiej chorym przychodzi przyznanie, że potrzebują pomocy.

Jakie są przyczyny depresji poporodowej u mężczyzn?

Przyczyn depresji poporodowej u ojców może być naprawdę wiele. Głównym czynnikiem wywołującym zaburzenie wydaje się być bardzo wyraźna i szybka zmiana dotychczasowego trybu życia. Pojawienie się na świecie dziecka zmienia wszystko, wpływa na każdy element życia mężczyzny. Dochodzą nowe, wymagające obowiązki, a jednocześnie szybko rośnie poziom zmęczenia – w końcu mało który noworodek pozwala rodzicom przespać całą noc. Mężczyzna musi umiejętnie łączyć opiekę nad dzieckiem i partnerką z domowymi czynnościami oraz pracą zawodową. Uczucie przeciążenia pojawia się bardzo szybko, a wraz z nim poczucie beznadziei i nierzadko skrajne emocje.

Ogromne znaczenie dla psychiki mężczyzny, który został ojcem, ma także stan związku z matką dziecka. Sporym zaskoczeniem wydaje się być dla niego całkowite zaangażowanie partnerki już nie w budowanie relacji z ojcem niemowlęcia, ale z samym dzieckiem. Przez pierwsze tygodnie i miesiące jego życia kobieta poświęca mu całą swoją uwagę, maluch jest od niej uzależniony niemal w stu procentach – to ona dba o jego karmienie i sprawuje nad nim opiekę. Naturalną reakcją mężczyzny może być poczucie odtrącenia, wrażenie, że przestał być ważny dla partnerki. W tym samym czasie otoczenie i rodzina młodych rodziców oczekuje od niego wspierania mamy i malucha, cierpliwości i odstawienia na boczny tor własnych potrzeb. Zaburzone w pierwszym okresie po narodzinach relacje seksualne, wynikające tak z konieczności rekonwalescencji kobiety po porodzie, jak i z typowej w tym czasie burzy hormonalnej czy naturalnie obniżonego libido są dla mężczyzny równie wyczerpujące, co dodatkowe obowiązki i niewyspanie.

Co ciekawe, przyczyną depresji poporodowej u mężczyzny może być także… depresja poporodowa jego partnerki. Jeśli występują u niej objawy tego zaburzenia, szansa, że dotknie ono również partnera rośnie nawet do ponad 50%. Jest to spory powód do niepokoju – jeżeli rodzice zmagać się będą z tak poważnym kryzysem, a do tego nie znajdą fachowej pomocy, ucierpi na tym nie tylko ich związek, ale przede wszystkim nowonarodzone dziecko.

Męska depresja poporodowa – objawy, których nie można lekceważyć

Należy pamiętać, że przyczyną depresji poporodowej ojca nie musi być pojawienie się na świecie dziecka. To może być jedynie wyzwalacz, który pogłębia już wcześniej występującą chorobę. Stąd i objawy mogą być różne i dobrze jest patrzeć na nie przez pryzmat nie tylko ostatnich wydarzeń, ale i całego życia chorego.

Do ogólnych objawów depresji poporodowej u mężczyzn można zaliczyć na przykład:

• wyraźny smutek i uczucie przygnębienia,
• ciągłe zmęczenie,
• niechęć do realizowania dotychczasowego hobby,
• poczucie beznadziejności,
• problemy z koncentracją,
• drażliwość – często prowadząca do konfliktów z osobami z najbliższego otoczenia,
• niechęć w stosunku do dziecka, problemy z jego akceptacją i opieką nad nim.

Czy depresję poporodową mężczyzn trzeba leczyć?

Tak, jak każdego rodzaju zaburzenia psychiczne, tak i depresję poporodową u mężczyzny trzeba leczyć. Pomoc specjalisty jest w takim przypadku niezbędna i z pewnością nie warto z niej rezygnować. W zależności od ustalonej przez lekarza diagnozy, do procesu leczenia mogą zostać włączone środki farmakologiczne na dzień oraz na noc, które pozwolą przywrócić rytm dobowy. 

Ojciec noworodka nie powinien obawiać się stygmatyzowania. Depresja, czy to związana z narodzinami dziecka, czy też mająca swoje przyczyny w innych źródłach, jest chorobą taką, jak każda inna – nie wstydź się jej i nie bój szukać pomocy u psychiatry czy też psychologa.